Nie chcę poruszać nuty tradycyjnej ani się przechwalać. W tym roku mimo dobrych chęci nie udało mi się przygotować niczego pysznego na Wigilię. Nie będę was też zanudzać opowieściami o 12 tradycyjnych potrawach ani o tym jak dobrze zakisić kapustę, żeby z niej potem zrobić świetne danie (choć nasza kapusta z grzybami była właśnie w całości "domowa")
Chciałam raczej podzielić się "nowymi" smakami jakie zagościły na naszym skromnym stole. To będzie taka Wigilijna impresja.
rybny pasztet mojej mamy
szpinakowe rolady z łososiem wujka Kazia
przepyszna wędzona ryba - skromny i czysty smak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz