z jajek zapiekanych w kokilkach. Ja lubię je na dwa sposoby.
1. Na spód wysmarowanej masłem kokilki wykładamy pociętą w paski szynkę i cebulę w piórkach. Na to wbijamy surowe jajko. Całość przykrywamy śmietaną, przyprawiamy i wstawiamy w kąpieli wodnej do piekarnika. Robi się kilka minut - to ścięcia białka i zapieczenia śmietany.
2. Druga wersja w przygotowaniu przypomina pierwszą, ale zamiast szynki na spód kokilki wykładamy podduszony, przyprawiony szpinak. Reszta bez zmian.
Obie wersje pyszne i syte.
przed i po :)
muszę kiedyś wypróbować ten przepis na jajka, bo wyglądają ciekawie
OdpowiedzUsuń